Paulina Sitarska z Łyskorni, studentka prawa i filologii polskiej, w kategorii powyżej 18. roku życia i Ada Włodarczyk, harcerka z Wielunia, w kategorii od 14 do 18 lat zaśpiewały najlepiej w konkursie wokalnym „Śpiewamy Stare Dobre Małżeństwo”, którego organizatorem był Wieluński Dom Kultury. Dziewięcioro uczestników oceniało profesjonalne jury pod przewodnictwem skrzypka Wojciecha Czemplika z SDM-u.
Poziom konkursu był bardzo wyrównany i wysoki. A repertuar dobrany wspaniale do możliwości śpiewających i grających – mówi Wojciech Czemplik, który po raz pierwszy oceniał w ten sposób wokalistów. Niestety obostrzenia sanitarne nie pozwoliły na zorganizowanie koncertu na żywo, dlatego występy wokalistów były nagrywane przez cały dzień, a jurorzy odsłuchali i obejrzeli już gotowe video. – Przyznam, że bardzo rzadko słyszę muzykę Starego Dobrego Małżeństwa w wykonaniu konkursowiczów, to wspaniałe przeżycie – dodaje Wojciech Czemplik.
Ada Włodarczyk, która oczarowała jury swoim występem, wybrała piosenki „Bieszczadzkie anioły” i „Wiem”:
To bardzo ciekawe przeżycie dla mnie i na pewno zapamiętam je na długo. Stare Dobre Małżeństwo kojarzę z internetu. W domu czasami śpiewam ich piosenki. Mama gra na gitarze, a ja śpiewam, dołącza do nas też moja siostra – mówi Ada.
II m-ce w kategorii młodzieżowej wyśpiewała Aleksandra Płatek, a III m-ce Maja Ciach.
Michalina Rzepkowska z Dobronia koło Pabianic zdobyła III m-ce w kategorii dorosłej, śpiewając piosenki „Makatka z aniołem” i „Nic, albo oczekiwanie na śniadanie”:
Uczęszczam na lekcje śpiewu do pani Marty Gabrielczak – Paprockiej i ona podesłała mi informacje o konkursie. Bardzo dobrze mi się śpiewało, mimo tych obostrzeń i w bardzo dobrej atmosferze. Ja się wychowałam na piosenkach Starego Dobrego Małżeństwa, a „Makatka z aniołem” to jedna z moich ulubionych piosenek
Drugie miejsce w tej kategorii zdobyła Monika Sokołowska, która wraz z synem Benedyktem przyjechała do Wielunia aż zza Warszawy:
Bardzo lubię piosenkę „W zakątku cmentarza”. Mam w wyobraźni konkretny cmentarz, o którym zawsze myślę, który sobie wyobrażam, śpiewając tę piosenkę.
Było słychać, że z uczestnikami, którzy dzisiaj wystąpili, ktoś bardzo dobrze pracuje. W wykonaniach było czuć dużo serca, dużo pasji i przy niektórych osobach tym się kierowaliśmy, że nie do końca chodzi o ten wypracowany, bardzo dobry warsztat, ale także o miłość do zespołu, do muzyki, do repertuaru Starego Dobrego Małżeństwa – mówi Arkadiusz Spodymek, juror, radiowiec, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Rudnikach.
Ważne jest to, że młodzi ludzie sięgają po repertuar, który ma muzykę i ma tekst, co wcale w obecnym czasie nie jest powszechne. Bo wiadomo, że obecny show biznes produkuje utwory, które z muzyką mają niewiele wspólnego, to samo jest z tekstem. A tutaj mamy kombajn, kapitalne teksty, kapitalna muzyka i z tym się trzeba zmierzyć. Na pewno poszerza to ich horyzonty muzyczne – podsumowuje Artur Szczęsny, juror, dyrygent chóru Spiryt Songs Band i Orkiestry Cementowni WARTA.
Posłuchaj relacji z konkursu:
Każdy z uczestników dostał upominek za udział w konkursie, a zwycięzcy otrzymali nagrody pieniężne.
Konkurs odbywał się w reżimie sanitarnym. Uczestnicy byli umówieni na konkretną godzinę, a ich występy nagrywano. Wieczorem na stronie internetowej Wieluńskiego Domu Kultury wyemitowano koncert online.
