Trzecie zwycięstwo w drugiej rundzie I ligi na koncie piłkarzy ręcznych MKS-u. Wieluński wicelider grupy C tym razem pokonał 34:23 KS Uniwersytet Radom.
Emkaesiacy byli faworytami spotkania w Wieluniu i potwierdzili to już na początku, kiedy wyszli na prowadzenie 3:0. Gospodarze praktycznie przez cały mecz budowali swoją przewagę, twardo grając w obronie i wyprowadzając kontrataki. W pierwszej połowie pozwolili rywalom rzucić zaledwie 7 bramek, a sami zanotowali 17 trafień. W drugiej odsłonie MKS miał już nawet 14 bramek więcej od zespołu z Radomia, a ostatecznie wygrał 34:23. Najlepszym graczem wieluńskiej ekipy wybrano Szymona Famulskiego, który zanotował 10 trafień.
Grzegorz Garbacz (trener MKS-u):
Wiedzieliśmy przed meczem, co gra Radom. Ustaliliśmy pewne rzeczy i zagraliśmy twardo w obronie, bramka wyciągnęła kilka piłek i w tym momencie poszły kontry, które zamieniliśmy na bramki. Z tego się cieszymy, że było łatwiej już od początku.
Szymon Famulski (skrzydłowy MKS-u):
Na pewno zagraliśmy bardzo dobry mecz w obronie. Bramkarze też swoje dołożyli. Chłopaki harowali w obronie, jak mogli, i z tego robiły się łatwe kontry, łatwe bramki. Dlaczego nie korzystać, skoro mamy dobrych, szybkich skrzydłowych. Te piłki docierały i mieliśmy okazję się wyhasać, że tak powiem.
MKS zajmuje 2. miejsce w tabeli. W następnej kolejce (20 marca) zmierzy się na wyjeździe z rezerwami Orlenu Wisły Płock.
MKS: Kolanek, Jędrzejewski, Waloch, Wolny, Kowalik, Węcek (3 bramki), Golański 2, Krzaczyński 6, Famulski 10, Piwnicki, Cepielik 2, Hanas 1, Bednarek 1, Bożek 2, Królikowski 3, Galewski 4.