Mieszkając w Łodzi, mamy wiele alternatyw dla tradycyjnych szkół języków obcych. Dlaczego warto z nich skorzystać? Nie tylko dlatego, że mogą okazać się lepsze niż szkoły stacjonarne, ale również ze względu na wygodę. Mieszkanie w aglomeracjach wiąże się z korkami w godzinach szczytu, a co za tym idzie, stratą czasu. Szczególnie osoby mieszkające pod Łodzią mogą mieć problem z dojeżdżaniem na dodatkowe zajęcia języka angielskiego. Jak więc skutecznie uczyć się poza szkołą stacjonarną? Przedstawiamy pięć sposobów na naukę angielskiego w Łodzi bez konieczności wychodzenia z domu, które można wdrożyć w codzienny kalendarz.
Lekcje języka angielskiego online
Nauka angielskiego online z lektorem. Brzmi dobrze prawda? Przede wszystkim dlatego, że możemy odbyć lekcję z nauczycielem metodą jeden na jednego bez konieczności opuszczania mieszkania. Dodatkowo, jeśli jeszcze będziemy mogli uczestniczyć w zajęciach praktycznie o dowolnej porze dnia, to wydaje się, że trafiliśmy idealnie. Tak właśnie przeprowadzane są zajęcia w Tutlo, szkole, która oferuje lekcje angielskiego online w nowoczesny i dopasowany do ucznia sposób. Zajęcia tego typu są alternatywą dla szkół stacjonarnych. Przewagą Tutlo jest to, że nie musimy wychodzić z domu, aby przeprowadzić konwersację z lektorem języka angielskiego lub z native speakerem. Więcej informacji o zajęciach: pl.tutlo.com.
Fiszki i aplikacje językowe
Fiszki dają możliwość łatwiejszego zapamiętywania słów, które chcemy przyswoić. Tradycyjne fiszki znamy w wersji papierowej, ale użytkownicy smartfonów bez problemu znajdą wiele programów, które pozwolą skorzystać z tej metody podczas podróży autobusem, tramwajem, w restauracji, gdy czekamy na zamówienie czy na plaży. Wielokrotne powtarzanie i aktywne zapamiętywanie pozwoli nam w porosty i szybki sposób wzbogacić słownictwo. Fiszki sprawdzają się od dawna i warto wprowadzić je do swojego planu nauczania.
Książki i komiksy anglojęzyczne
W domowym zaciszu nic nie sprawdza się lepiej niż gorąca herbata i dobra książka. Jeśli czujemy się na siłach, wybierzmy lekturę w wersji oryginalnej – angielskiej. Nie trzeba zaraz zabierać się za Joyce’a, można na początek wybrać książki pisane prostszym językiem. W księgarniach można znaleźć dwujęzyczne powieści – z jednej strony napisane po polsku, z drugiej po angielsku. To ciekawe rozwiązanie dla początkujących, bowiem gdy nie znamy jakiegoś wyrazu, to zawsze możemy podpatrzeć, co w danym akapicie widnieje w części polskiej. Jeśli chodzi o komiksy, to połączenie tekstu i obrazków idealnie wpasowuje się w naukę języka. Lepiej przecież zapamiętujemy to, co widzimy. Poza tym komiksy często pisane są bardzo prostym językiem, który będzie dobry do nauki podstaw.
Anglojęzyczne filmy
OK, teraz podniesiemy trochę poprzeczkę. Nauka angielskiego z filmów to bardzo dobre rozwiązanie. Osłuchujemy się bowiem z językiem, z różnymi akcentami itd. Aktorzy mówią różnie, mają swoje maniery, czasami trudno ich zrozumieć. Teoretycznie na pomoc przychodzą napisy, ale czasem jakość tłumaczeń filmów pozostawia wiele do życzenia. Co warto obejrzeć po angielsku? Hamleta, a dokładnie wersję, którą wyreżyserował Kenneth Branagh. Nie dość, że jest to klasyka literatury, to oglądanie tej wersji jest wyjątkowym doznaniem, również za sprawą plejady gwiazd. (link: www.imdb.com).
Szkoła angielskiego Łódź
Powyżej znajduje się kilka pomysłów na naukę języka prosto z domu. Część z tych pomysłów wymaga dostępu do rozpoczęcia lekcji, inne po prostu chwili czasu. Jeśli zawiodły nas różne szkoły angielskiego w Łodzi i zdecydujemy się na samodzielną naukę, to powyższe propozycje mogą być strzałem w dziesiątkę.