Podróżowanie po zaśnieżonych drogach wciąż stanowi wyzwanie dla wielu kierowców. Zima to szczególnie wymagający czas, w ekstremalnych warunkach pogodowych nawet proste manewry stają się wyzwaniem. Nawet zawodowy kierowca nie może polegać tylko na swoich umiejętnościach. Aby bezpiecznie jeździć zimą, radzić sobie w trudnych warunkach i nie dać się zaskoczyć warunkom pogodowym na drodze, trzeba poznać albo przypomnieć sobie najważniejsze zasady i techniki jazdy w sezonie zimowym. Podpowiadamy, w jaki sposób prawidłowo kierować autem podczas zimowej aury.
Musimy przede wszystkim zdawać sobie sprawę z tego, że to my, jako prowadzący samochody, jako w ogóle uczestnicy ruchu drogowego, musimy dostosować siebie, swoje zachowania w samochodzie do zmieniających się warunków, jakie bardzo często właśnie mają miejsce w tym okresie zimowym – mówi Maciej Wisławski, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi. – Są różnego rodzaje śliskości nawierzchni, może być np. błoto pośniegowe, taka chlapa, może być taki twardy, ubity śnieg, może być żywy lód. Tutaj musimy właściwie ocenić, warunki przyczepności, to jest pierwsza sprawa. Musimy zupełnie inaczej operować pedałami hamulca czy kierownicą. Nasze ruchy przy hamowaniu, przy przyspieszaniu czy przy wykonywaniu jakichś skrętów muszą być bardzo delikatne. Bardzo łatwo przy takich gwałtownych ruchach zerwać przyczepność i bardzo łatwo można wpaść w poślizg. Ja, przy mojej wieloletniej obserwacji, przy współpracy z Ośrodkami Doskonalenia Techniki Jazdy zauważyłem, że maksimum 5% kierowców potrafi sobie poradzić z poślizgiem samochodu. Jak rzeczywiście prawidłowo, właściwie zareagować, to jest naprawdę wielka sztuka i umiejętność taką posiada może kilka osób na sto. Kolejna sprawa to bardzo ważne zwiększenie dystansu między poszczególnymi samochodami. Bardzo istotne jest to, żeby ten dystans był na tyle duży, żeby umożliwiał wyhamowanie przed autem, które jest zmuszone do hamowania. Należy zdawać sobie sprawę, głównie z podsterowności samochodu. Teraz większość aut jest z napędem przednim, w związku z tym jeżeli wjeżdżamy na bardzo śliską nawierzchnię, to często się zdarza, że przód samochodu nam wyjeżdża na zewnętrzną i wtedy należy przede wszystkim zdjąć nogę z gazu i nie dokręcać kierownicą do kierunku zakrętu, bo to zdecydowanie pogarsza nam przyczepność przednich kół, które nadają kierunek naszemu samochodowi.
Jak przygotować samochód na zimę?
Warunkiem bezwzględnym są zimowe opony, które maja taką rzeźbę bieżnika, która lepiej odprowadza śnieg – dodaje Wisławski. – Wyobraźmy sobie oponę letnią, która ma bieżnik dosyć gęsty, wjeżdżamy w śnieg czy błoto pośniegowe, to te rowki w oponie bardzo łatwo wypełniają się śniegiem i opona się robi zupełnie łysa, czyli jedziemy na oponie, która nie ma w ogóle żadnej przyczepności. Bardzo ważne jest to, że nie żadne opony uniwersalne, nie żadne opony letnie w okresie zimowym. Nawet jeżeli mamy takich dni kilkanaście, takich ze śniegiem, z lodem, z gołoledzią, żebyśmy te opony zimowe na tych naszych samochodach mieli. Nie ma nic cenniejszego, niż zdrowie, a już nie mówię o życiu. W każdej sytuacji, w każdej sekundzie, na każdym metrze naszej podróży samochodem może się zdarzyć coś tak niespodziewanego, coś, co nas tak zaskoczy, że nie potrafimy sobie z tym poradzić, jeżeli nie jesteśmy do tego odpowiednio przygotowani. Pamiętajmy, że my nie zmienimy pogody do siebie, my siebie musimy zmienić do pogody, my siebie musimy dostosować do warunków.
Najważniejsze w bezpiecznej jeździe zimą jest to, aby zachować spokój. Dobry kierowca poradzi sobie w każdych warunkach, ale zimą warto zachować szczególną ostrożność.