Gdy o kilkadziesiąt procent spadają wpływy do budżetów samorządów, pod znakiem zapytania stają realizacje inwestycji. Co więcej, samorządy muszą utrzymać podległe placówki. Starostwo Powiatowe w Wieruszowie szuka oszczędności, odwołując m.in. imprezy plenerowe.
Założyliśmy, że kalendarze imprez sportowych, kulturalnych, turystycznych w tym roku nie będą realizowane. Po pierwsze, są obostrzenia, jest epidemia, więc tych dużych imprez nie chcemy organizować, a po drugie, same organizacje pozarządowe wycofały się z organizacji przedsięwzięć. Te środki też będą stanowiły pewnego rodzaju oszczędności. Nie są to duże nakłady, ale jest to w granicy kilkuset tysięcy złotych. Jest to kwota, która daje jakąś oszczędność. Na miejsce osób, które odchodzą na emeryturę, nie zatrudniamy nowych osób. Dokonujemy przesunięć wewnątrz urzędów, jeżeli chodzi o wykorzystanie osób, już wzmacniamy biuro podawcze, żeby na wejściu do urzędu szybciej obsługiwać mieszkańców, tam został przeniesiony m.in. kierowca. Przesuwamy do wydziałów najbardziej obłożonych, np. pracownika kontroli jakości, żeby wesprzeć wydział komunikacji.
– mówił starosta powiatu wieruszowskiego, Andrzej Szymanek.
Więcej na ten temat w rozmowie z naszym gościem, starostą powiatu wieruszowskiego Andrzejem Szymankiem.