Setki stoisk, pisarze, poeci, graficy i wydawcy zaprezentowali się w miniony weekend w Opolu podczas Festiwalu Książki. Odwiedzający mogli zdobyć autografy swoich ulubionych pisarzy, ale i posłuchać ciekawych wykładów i dyskusji.
Waldemar Cichoń:
Jestem autorem książek dla dzieci i młodzieży. Ja piszę książki w których nie ma przemocy, w których nie ma za dużo technologii, i w których obowiązują pewne normy i zachowania takie, które chyba wszyscy cenimy, w których się szanuje wszystkich, w których się mówi dzień dobry, przepraszam i dziękuję i używa się innych, fajnych, ważnych słów. Z jednej strony to wielka nobilitacja, a z drugiej strony, szczerze mówiąc nie byłem specjalnie zadowolony, jak się dowiedziałem, że moja książka została szkolną lekturą, bo się się spodziewałem, że dzieci przestaną ją lubić, przestaną ją czytać. Rzadko się lubi coś do czego jesteśmy zmuszani, a jest to pewna forma zmuszania, oczywiście pozytywna i wymyślona po to, żeby dzieciaki zachęcić do czytania. Ja mam takie momenty, że często nie dopuszczam do siebie myśli, że ta książka jest lekturą i że mój kot Cukierek, stał się na tyle sławny, że jest rozpoznawany.
Po więcej rozmów z pisarzami zapraszamy tutaj:
