Po sześciu meczach bez wygranej piłkarze WKS-u 1957 liczą na zwycięstwo. W weekend 9. kolejka Łódzkiej IV Ligi.
W poprzednim spotkaniu wieluński beniaminek przerwał serię porażek. Teraz liczy na drugi komplet punktów w tym sezonie. Jedyne zwycięstwo do tej pory wukaesiacy odnieśli w 2. kolejce. Jutro na wyjeździe zmierzą się z Pogonią Zduńska Wola, która ma na koncie trzy porażki z rzędu. Będzie to mecz z podtekstami, ponieważ ze Zduńskiej Woli pochodzi szkoleniowiec WKS-u 1957, Romuald Solarek.
To normalny mecz. Poza tym, prowadząc inne drużyny, już wiele takich pojedynków w Zduńskiej Woli grałem. Fajnie by było po prostu wygrać. Pierwsze moje mecze z innymi zespołami to było coś innego, a teraz doświadczenie pozwala spokojnie to prowadzić – komentował trener wielunian.
Wieluński zespół zajmuje 17. miejsce w tabeli. Pogoń jest 15. i ma trzy punkty więcej. Początek spotkania o 16.00.