Piłkarze WKS-u 1957 nie dali rady wiceliderowi Łódzkiej IV Ligi. Wielunianie mogli jednak sprawić niespodziankę.
Starcie beniaminka z GKS-em Bełchatów przez długi czas nie przynosiło gola. Wukaesiacy byli dobrze zorganizowani w obronie i skutecznie zablokowali dostęp do własnej bramki. Faworyzowani goście nie potrafili sobie poradzić z walczącym o utrzymanie zespołem z Wielunia. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. W drugiej odsłonie WKS 1957 miał okazję, by wyjść na prowadzenie, ale nie zdołał trafić do siatki. Chwilę później bełchatowianie wykorzystali błąd rywali i zrobiło się 1:0 dla GKS-u. W doliczonym czasie gry przyjezdni ustalili wynik pojedynku na 2:0.
Wielunianie pozostali na 17. miejscu w tabeli. W następnej kolejce zagrają na wyjeździe z szesnastą Jutrzenką Drzewce.