Wiktoria i Natalia to siostrzyczki, które od roku mieszkają w Rodzinnym Domu Dziecka w Lubczynie, w powiecie wieruszowskim. Ich opiekunowie, aby zapewnić im jak najlepszy rozwój, diagnozowali dziewczynki u różnych lekarzy. Badania niestety wykazały m.in., że bliźniaczkom grozi całkowita utrata wzroku. Aby zebrać pieniądze na kosztowną rehabilitację, już w niedzielę zostanie zorganizowana akcja charytatywna.
Zaczęliśmy je diagnozować u wielu specjalistów i m.in. okazało się, że największy problem jest ze wzrokiem, ponieważ jest duża wada – astygmatyzm. Jest również choroba wrodzona, ze względu na problemy ze zdrowiem matki w trakcie ciąży. To powoduje, że ta wada może postępować, co w efekcie może prowadzić do utraty wzroku. Chcemy temu zapobiec i od września stosujemy rehabilitację oczu. Jest to wizyta raz w miesiącu, ponieważ na rehabilitację musimy daleko dojeżdżać. Z bliźniaczkami jeździmy sami na prywatne wizyty, bo nie jest to refundowane. W ciągu tygodnia codziennie rehabilitujemy oczy dziewczynek również w domu. Mają też zasłanianie oczka, żeby wzmocnić mięśnie oka. Przed dziewczynkami jeszcze bardzo wiele wizyt u różnych specjalistów, u neurologa – na tym polu również są problemy ze zdrowiem – u kardiologa, psychologa. Jedna z dziewczynek ma jedną nerkę, więc musimy być również bardzo czujni. Głównie jeździmy do lekarzy do Łodzi, dzisiaj jesteśmy w Oleśnicy. Niestety sami nie możemy sobie poradzić z wydatkami. W najbliższą niedzielę, 6 lutego, o 11:00, odbędzie się msza w Wieruszowie, w kościele na Podzamczu, po niej odbędzie się koncert charytatywny. Będzie również kiermasz ciast i cały dochód ze sprzedaży trafi na leczenie dziewczynek – mówiła Bogusława Dąbrowska, która razem z mężem prowadzi Rodzinny Dom Dziecka w Lubczynie.
Dziewczynki można wspomóc, wpłacając pieniądze na internetową zbiórkę. Link znajdziecie TUTAJ.