Śmiecenie w parku przy stadionie, na placu ruchu drogowego, pseudo graffiti na skateparku – to tylko niektóre akty wandalizmu i nieszanowania wspólnego mienia, na jakie zwracają uwagę samorządowcy z Urzędu Miasta w Wieruszowie. Teraz w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców apelują o zaprzestanie nocnych wyścigów m.in. na placu przy Turbinie.
Dostaliśmy materiał filmowy zaniepokojonych pracowników jednego z dyskontów, pod którym odbywają się jazdy samochodowe, driftingi itd. Żeby być sprawiedliwym, to ja rozumiem poniekąd jedną i drugą stronę. Apelujemy do tej zmotoryzowanej strony, żeby jednak tego typu rzeczy odbywały się w miejscach do tego przeznaczonych, czyli na odpowiednich placach, przy odpowiednich zabezpieczeniach, ponieważ nie są to puste słowa. Wystarczywszy wpisać w wyszukiwarkę „wypadek podczas nielegalnych wyścigów”, to znajdziemy tam statystyki, które są smutne, gdzie te popisy kończyły się tragicznie. Pamiętajmy, że przy tym dyskoncie, o którym mowa, on często pracuje całą noc, tam są też samochody i jeżeli to się skończy uderzeniem w witrynę, słup, w inny samochód – to „pal licho”, natomiast jeżeli dojdzie tutaj do nieszczęścia, wtedy myślę, że wszyscy będziemy sobie mogli wyrzucać, że za późno zareagowaliśmy. Mówiąc to, rozumiem tych młodych ludzi, że gdzieś muszą się wyszaleć i wiem, że są oczywiście do tego odpowiednie miejsca, natomiast dojazd od nich też jest odpowiedni. Ja tutaj już w jakiś sposób rozglądam się za miejscem, w którym można by było coś takiego w przyszłości stworzyć. Oczywiście teraz mamy wiele innych zadań. Wiemy, że budżety zostały uszczuplone. Myślę, że tak jak napisał jeden internauta, że po Mariance, po stadionie, po miasteczku ruchu drogowego czas na takie miejsce. Może rzeczywiście mogłoby to być kolejne zadanie. Ja nie mówię, że już natychmiast, za chwilę, teraz, ale może, żeby wbić sztandar na zakończenie kadencji, mam nadzieję, że ostatniej, będzie to odpowiedni czas i moment.
– mówił burmistrz Wieruszowa, Rafał Przybył.