Projekt „Śladami (nie)zwykłego bohatera Bohdana Pilarskiego” realizowany przez Muzeum Ziemi Wieluńskiej z udziałem młodzieży II LO zostanie we wtorek oficjalnie podsumowany. Uczniowie wzięli udział w warsztatach fotograficznych, odwiedzili dworek w Ożarowie, spotkali się też z Leszkiem Bonarem z Telewizji Polskiej. Przede wszystkim jednak poznali postać Pilarskiego, który bywał w pobliskiej Krupce w gm. Bolesławiec.
Pilarski przez wiele lat współpracował z Muzeum Ziemi Wieluńskiej przy organizacji koncertów w Wieluniu i Ożarowie. To dzięki niemu gwiazdy formatu krajowego i światowego tutaj występowały. To zawdzięczamy mu jako muzykologowi. Był też ciekawą postacią jako prowadzący te koncerty, erudyta, polityk, poseł. Po jego śmierci, a było to 5 lat temu, jego syn pozwolił nam przejąć jego spuściznę intelektualną: dzienniki, zapiski audycji radiowych, telewizyjnych, spotkań z melomanami, korespondencję. To wszystko trafiło do Muzeum Ziemi Wieluńskiej i stwierdziliśmy, że to trzeba pokazać światu, m.in. korespondencję z Herbertem, Miłoszem, Lutosławskim i nazwiskami pierwszoligowymi, jeśli chodzi o literaturę, środowisko paryskiej kultury, wśród której Pilarski się obracał podczas studiów w Paryżu. Postać wielowymiarowa. Przez jego życiorys można uczyć historii Polski. On jako młody chłopak był kurierem w AK, potem jego rodzina musiała się ewakuować z Kresów do mająteczku w Krupce i tutaj zamieszkali. Studia na paryskiej Sorbonie, tutaj specjalna zgoda Ministerstwa Kultury, widzimy, że mamy do czynienia z człowiekiem nietuzinkowym, studentem muzykologii, który rokuje na przyszłość bardzo dobrze, ale te kontakty z paryską kulturą zamykają mu drogę do dalszej edukacji. Zostaje zaproszony przez SB do współpracy czego odmawia, zabierają mu paszport, przekreślają jego życie zawodowe. Krótki epizod w Filharmonii Narodowej, gdzie jest dyrektorem programowym i później budowa młodej demokracji po 1989 roku, kiedy jest posłem. Nie da się pominąć tego wszystkiego w życiorysie Pilarskiego, a młodzież mogła się tego dowiedzieć w czasie projektu, bo uznaliśmy, że wystawa to za mało. – mówi Magdalena Kopańska z Muzeum Ziemi Wieluńskiej.
Młodzież nie kryje zadowolenia z udziału w projekcie, dzięki któremu poznała nieznaną sobie wcześniej postać Pilarskiego.
Projekt był dla mnie ciekawy. Zwiedziliśmy Dworek w Ożarowie, nie wiedziałam, że Pilarski był powiązany z tym miejscem, co było dla mnie ciekawe, bo mieszkam blisko Ożarowa. Dużo mi to dało, że się tego dowiedziałam.
Barwna postać, jego biografia powinna być bardziej doceniona, bo na co dzień nie mówi się o takich ludziach, którzy tak wiele zrobili dla ojczyzny. To jest zderzenie dwóch światów, był wykształcony, ale potrafił się też zajmować owcami, być takim zwykłym człowiekiem.
Projekt dał nam możliwość poznania Pilarskiego nie tylko z tej strony politycznej, ale też z prywatnej. Nie był to człowiek, który unosił się honorem, był przyjacielski. Wyjazd, spotkanie z panem z Telewizji Polskiej pozwoliło nam poznać pracę, w której wiele osób widzi się w przyszłości z takiej strony czynnej, a nie tylko na sucho z książek.
– mówiły Lidia Kupis, Zofia Jakubowską i Anna Wesołowska, uczennice klasy 2c o profilu dziennikarsko-prawniczym, która brała udział w tym projekcie. Jego podsumowanie we wtorek w muzeum o 10:30. Jeszcze do końca listopada można tam zobaczyć wystawę poświęconą Bohdanowi Pilarskiemu. Ten zmarł 3 czerwca 2018 roku w Wieruszowie w wieku 87 lat. Jest pochowany w Piaskach w gm. Bolesławiec.
Więcej na temat projektu również tutaj: