Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu wraz z jednostkami OSP i jednostką PSP z Wielunia w związku z pojawieniem się nowych okoliczności, znalezieniu roweru należącego do zaginionego, wznowili poszukiwania Tadeusza Pagacza z Turowa, który wyjechał z domu rok temu i do tej pory nie dał znaku życia.
Dzisiaj o godzinie 9: 35 otrzymaliśmy zgłoszenie, prośbę od policji o pomoc w poszukiwaniu osoby zaginionej. Ta osobna zaginęła jakiś czas temu, teraz nowe okoliczności spowodowały, że te poszukiwania są kontynuowane. Na miejsce skierowano 6 zastępów straży pożarnej, jedną z Państwowej Straży Pożarnej i pięć z Ochotniczych Straży Pożarnych. Na ten moment, jednostki są na miejscu i w porozumieniu z policją prowadzą czynności poszukiwawcze.
– mówi rzecznik Komendanta Powiatowego PSP w Wieluniu, Grzegorz Kasprzyczak.
Tadeusz Pagacz 8 sierpnia 2019 roku ok. godz. 08:00 wyjechał rowerem z miejsca zamieszkania w Turowie gm. Wieluń i do dnia dzisiejszego nie skontaktował się z rodziną. W chwili zaginięcia Tadeusz Pagacz miał 62 lata.
Rysopis: wzrost 160-164 cm, szczupłej budowy ciała, włosy krótkie po bokach, czubek głowy bez owłosienia, czoło wysokie, oczy niebieskie, uszy odstające, ubytki w uzębieniu- proteza górnej szczęki, nos prostolinijny.
W akcji poszukiwawczej udział bierze policja, straż oraz mieszkańcy Turowa.
Fot. KPP w Wieluniu