Wieluńscy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę. Zgłoszenie otrzymali od przypadkowego świadka.
Czujnością i godną naśladowania postawą wykazał się mieszkaniec powiatu kolskiego, który zwrócił uwagę na podejrzanie jadący samochód. 30 marca tuż przed godziną 23.00 dyżurny wieluńskiej komendy odebrał zgłoszenie, że na stację paliw na terenie powiatu wieluńskiego wjechał kierujący daewoo matizem, który najprawdopodobniej był pod wypływem alkoholu. Zgłaszającego zaniepokoił sposób jazdy kierującego, który jechał slalomem. Ponadto, gdy mężczyzna wysiadł z auta i szedł do budynku stacji, miał problemy z zachowaniem równowagi. Świadek natychmiast powiadomił policjantów. Funkcjonariusze ustalili, iż kierowcą matiza był 48-letni mieszkaniec powiatu pajęczańskiego. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. W związku z tym został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Okazało się również, że 48-latek był zatrudniony na tej stacji benzynowej i w chwili zdarzenia był w pracy. Następnego dnia po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Odpowie również za wykroczenie podjęcia czynności zawodowych pod wpływem alkoholu. Przypominamy, iż za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. Zgłaszającemu, który zareagował na zagrożenie, serdecznie gratulujemy obywatelskiej postawy.
– informowała rzeczniczka prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Wieluniu, Katarzyna Grela.