Nie na fundamentach fary, a ze względu na intensywny deszcz w kościele św. Józefa w Wieluniu odbyła się kończąca wieluńskie obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej msza. Nabożeństwo było celebrowane przez księdza biskupa Andrzeja Przybylskiego.
To bardzo ważne, żebyśmy każdego 1 września byli razem. To bardzo ważne, żebyśmy przypominali sobie liczby i fakty, nawet jeśli już je wszyscy dobrze znamy, nawet jeśli już dobrze wiemy, ile samolotów przyleciało nad Wieluń, ile ważyły bomby, które spadły na te szczególne miejsca. Oby historycy jeszcze pogłębiali tę wiedzę, oby przywoływali do naszej pamięci coraz więcej faktów. W tym przypominaniu nie chodzi tylko o liczby, nie chodzi tylko o daty, o godzinowy raport z wydarzeń sprzed lat, chodzi o coś, co jest napisane na waszym wieluńskim dzwonie, chodzi o to, żeby w tym wszystko połączyło się jednocześnie „Pamięć i przestroga”. Po co komu to przypominać, jeśli ktoś nie wyciągnie z tego żadnej nauki na dzisiaj? Po co wspominać i wracać do jakichś dat, faktów? Czy tylko po to, żeby się wzruszyć? Czy tylko po to, żeby nie zapomnieć konkretnych osób, ich imion i nazwisk? Patrzcie często na ten wieluński dzwon i na to drugie słowo „przestroga”.
Na obszerną relację z wydarzenia zapraszamy w niedzielę do audycji „O krok bliżej wiary” po 8:15.
