Oczekiwania były większe, mówi trener siatkarzy Czarnych Rząśnia o pierwszej rundzie II ligi. Jego zespół zajmuje 5. miejsce w grupie III, wygrał 5 z 9 meczów.
Czarni zaczęli zmagania później niż inni ze względu na zakażenia koronawirusem. Kłopoty zdrowotne skomplikowały sytuację zespołu na początku rozgrywek. Potem było już lepiej, czego efektem są trzy zwycięstwa z rzędu na koniec pierwszej części sezonu.
Na pewno nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiej sytuacji, w której się znaleźliśmy, do takich wyników. Początek ligi oczywiście trudny. Nie chcemy tutaj szukać usprawiedliwień, trudno nam było złapać odpowiedni rytm. Na pewno oczekiwania były dużo większe, dlatego cieszymy się z tego, że rundę zakończyliśmy z przytupem. Mam nadzieję, że nie będzie już więcej problemów zdrowotnych, innych, czyli kontuzji. Będziemy chcieli lepiej zaprezentować się w drugiej rundzie, choć zdajemy sobie sprawę, że układ spotkań nie jest łatwy, ponieważ na początku mieliśmy większość spotkań u siebie. Teraz z tymi lepszymi drużynami niestety będziemy się musieli zmierzyć na wyjazdach i będzie to dużo trudniejsze zadanie. Niemniej jednak myślę, że gramy coraz lepiej i coraz większe szanse na lepsze pozycje przed nami. Mam nadzieję, że cel, czyli czwórka, będzie jak najbardziej realny i ten cel osiągniemy.
– komentował trener Czarnych, Sławomir Augustyniak. Początek rundy rewanżowej w najbliższy weekend.
Już wkrótce podsumujemy połowę rundy zasadniczej w wykonaniu siatkarzy WKS-u Wieluń.