Taka porażka boli – mówi Radiu ZW trener piłkarzy ręcznych MKS-u po meczu ze Stalą Mielec. Wielunianie przegrali z wiceliderem Ligi Centralnej 21:39.
Zawsze jedziemy po punkty. Wiedzieliśmy, że Stal jeszcze walczy o pierwsze miejsce w tabeli. W tym meczu Mielec zagrał bardzo dobrze, bardzo skutecznie. Nam po prostu czasem się takie mecze zdarzają. Dlatego taka dość wyraźna porażka. Na pewno nie spodziewaliśmy się, że ten mecz taki będzie w naszym wykonaniu, bo po spotkaniu z liderem z Legionowa było troszeczkę optymizmu. Wtedy po dobrym pojedynku przegraliśmy jedną bramką, a tutaj wysoko, i to trochę boli – komentował Grzegorz Garbacz.
W następnej kolejce MKS podejmie u siebie Anilanę Łódź.