Uroczystą mszą świętą w intencji zmarłych i pomordowanych na zesłaniu Polaków oraz tych, którzy je przeżyli rozpoczęły się dzisiejsze obchody w Wieluniu Światowego Dnia Sybiraka. Zarówno msza jak i oficjalne uroczystości miały miejsce w kościele ojców Franciszkanów.
23 sierpnia 1939 roku Rosjanie i Niemcy umówili się, że zabiją Polskę. Że wspólnie dokonają rzezi – największej w dziejach świata – rzezi na Polakach.
1 września Niemcy zaczynają od bestialskiego zbombardowania śpiących Wielunian, od ataku na Westerplatte, od zrzucania bomb na dzieci idące do szkoły w pierwszych dniach po wakacjach. Rosjanie czekają, aż z polskiego organizmu wypłynie krew. Atakują krwawiącą Polskę 17 września, bolszewickim zwyczajem zadając jej cios w plecy – cios nie do obrony. Ta czarna wrześniowa niedziela była początkiem kolejnej drogi Polaków przez piekło – początkiem gehenny mieszkańców naszych Kresów. Początkiem kolejnej dramatycznej historii walk, ludobójstwa katyńskiego, ludobójstwa wołyńskiego i wieloletniej tułaczki naszych rodaków po wrogiej, azjatyckiej „nieludzkiej ziemi”. Wspomnijmy ich męstwo, ich cierpienie, ich śmierć. Oddajmy im hołd – mówiła podczas Apelu Pamięci, przewodniczka Aleksandra Kostrzewa, z-ca Komendanta V Szczepu „Piątka” w Wieluniu, drużynowa V Wieluńskiej Drużyny Harcerek Starszych „KOZY”.
Oficjalną uroczystość już w ogrodzie przykościelnym prowadziła Renata Tatara, dyrektor II LO im. Janusza Korczaka w Wieluniu, prezes Koła Związku Sybiraków:
Dzisiaj obchodzimy 95. rocznicę założenia Związku Sybiraków. Spotykamy się przy pomniku, miejscu bardzo ważnym dla Sybiraków, którzy cudem powrócili z Syberii. Dzisiaj jest to dosłownie garstka osób. Niektórzy nie mogli tutaj przyjść ze względu na stan zdrowia, ale są z nami duchem. To bardzo ważne abyśmy pielęgnowali pamięć o tych, którzy stracili na Syberii całe rodziny i tych, którzy już nigdy nie powrócili do ojczystej ziemi (…).
Swoją historię wywózki opowiedział zebranym pan Piotr Zagajewski, który wraz z rodziną został wywieziony w głąb Rosji jako małe dziecko. Przeżył „Golgotę Wschodu”. Pamięć tamtych okrutnych dni jest w nim wciąż żywa.
Posłuchaj wspomnień Piotra Zagajewskiego:
Podczas uroczystości nie brakowało ciepłych słów pod adresem Sybiraków, które wypowiedział poseł na Sejm RP, Paweł Rychlik, starosta wieluński Marek Kieler i burmistrz Wielunia Paweł Okrasa.
Oprawę muzyczną uroczystości uświetnił występ chóru II LO im. Janusza Korczaka w Wieluniu pod dyrekcją Jakuba Jurdzińskiego.
Uroczystości zakończyły się Apelem Poległych poprowadzonym przez wieluńskich harcerzy pod kierunkiem harcmistrza Grzegorza Żabickiego – Komendanta V Szczepu Harcerskiego w Wieluniu oraz złożeniem kwiatów i zapaleniem zniczy pod pomnikiem Sybiraków.
