W Skomlinie w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych uczczono żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia. Wiązanki kwiatów pod tablicą upamiętniającą żołnierzy AK złożyli mieszkańcy, z Adamem Spodymkiem i Maciejem Jerzem na czele, oraz Grzegorz Maras, wójt gminy Skomlin i przewodniczący Rady Gminy, Jarosław Żółtaszek.
19 stycznia 1945 r. Skomlin został wyzwolony przez Armię Radziecką. Radość mieszkańców z końca wojny została zmącona przez decyzje Stalina o narzuceniu nam obcego, komunistycznego ustroju. Tych, którzy nie pogodzili się z radziecką dominacją i podjęli walkę zbrojną, nazywano „żołnierzami wyklętymi”. Wśród nich był Alfons Olejnik ps. „Babinicz” ze Skomlina.
Żołnierze KWP polegli i zamordowani w okolicach Skomlina to:
Alfons Olejnik „Babinicz”
Mieczysław Olejnik „Szary”
Stanisław Żółtaszek „Siwy”
Adam Dolik
Jan Wyrembak „Wilga”
Eryk Matuszczak „Kozak”
Tadeusz Pyrka
Zygmunt Zając „Zagłoba”
Stefan Urbański „Rzeźnik”
Józef Małolepszy „Brzoza”
Józef Skoczylas
W poprzednich latach 1 marca w Skomlinie odbywały się uroczyste msze ze szczególną oprawą muzyczną i pokazem grupy rekonstrukcyjnej. Niestety, w tym roku w związku z obostrzeniami uroczystości były dużo skromniejsze.
Fot. archiwum prywatne – Anna Strózik