Silny wiatr łamał drzewa i zrywał linie energetyczne. Minionej doby strażacy w województwie łódzkim interweniowali kilkaset razy. Na szczęście wichura oszczędziła powiaty wieluński, wieruszowski i radomszczański.
W dniu wczorajszym mieliśmy zjawiska atmosferyczne, które przechodziły przez nasz teren. Na szczęście nasz powiat nie ucierpiał tak, jak miesiąc temu – mówi Grzegorz Kasprzyczak, rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Wieluniu. – Mieliśmy 7 zdarzeń dotyczących zjawisk atmosferycznych. Jedno dotyczyło uszkodzonego dachu, podkreślam, że to nie jest mocne uszkodzenie, na budynku gospodarczym w miejscowości Kraszkowice. 3 zdarzenia dotyczyły powalonych konarów drzew na jezdnię i 3 zdarzenia dotyczyły zerwanych linii energetycznych. Jakie gminy ucierpiały? Gmina Wierzchlas, gmina Wieluń i gmina Ostrówek. W porównaniu do innych powiatów, a mamy dane z województwa, tych zdarzeń u nas było bardzo mało, porównując do Sieradza czy Pabianic, gdzie tych zdarzeń było po 80 – 50 zdarzeń.
Od 22 lipca do 4 sierpnia tego roku wieluńscy strażacy wyjeżdżali do 111 zdarzeń spowodowanych przez warunki atmosferyczne.
Przypomnijmy, wichura, która przeszła nad powiatem wieluńskim z 28 na 29 lipca, poczyniła milionowe straty. W ciągu doby doszło wtedy do 73 zdarzeń. Najgorzej ucierpiały wtedy gminy Wierzchlas, Pątnów, a także Strojec w gminie Praszka.
