W pierwszym meczu w drugoligowym sezonie siatkarze WKS-u Wieluń odnieśli zwycięstwo. W 2. kolejce grupy trzeciej u siebie ograli 3:1 Bzurę Ozorków.
Wielunianie zaczęli starcie od pewnie wygranej partii, ale w drugim secie to goście okazali się lepsi. Następne odsłony dla wukaesiaków, którzy zwyciężyli 3:1 i wywalczyli trzy punkty.
Bardzo długo czekaliśmy na tę inaugurację, ale na szczęście doczekaliśmy się. Cieszymy się przede wszystkim z trzech punktów i to w dodatku przed własną publicznością. Myślę, że wszyscy w klubie, zawodnicy, ja, zarząd jesteśmy zadowoleni z tego meczu. Nie był to łatwy mecz. Pierwszy set raczej gładko wygrany, ale to ze względu na dużą liczbę błędów przeciwnika. W następnych setach było już trudniej. Troszkę niepokoją mnie początki setów, ale myślę, że spokojnie sobie to przeanalizujemy i w następnych meczach będziemy lepiej rozpoczynać partie. Na pewno był to mecz walki. Myślę, że naszym głównym atutem był blok, gdzie dobyliśmy 17 punktów. To na pewno cieszy i zaangażowanie chłopaków mogło się podobać.
– komentował grający trener WKS-u, Marcin Kryś. Jego zespół zajmuje 4. miejsce w tabeli. W następnej serii zagra w Sieradzu z Tubądzin Volley MOSiR-em.