Na zaproszenie wójta gminy Sokolniki Sylwestra Skrzypka do Gminnego Ośrodka Kultury Sportu i Turystyki dotarli wczoraj włodarze gmin m.in. z powiatów wieluńskiego, wieruszowskiego i pajęczańskiego. Tematem rozmów był proponowany przez burmistrza Pawła Okrasę „raj podatkowy dla firm transportowych”. O tym pomyśle zrobiło się jeszcze głośniej, bo ten temat przewijał się w wywiadach, których udzielał włodarz Wielunia przy okazji podpisania umowy na wynajem hali sportowej pod organizację MMA-VIP 4. Gali w mieści nie będzie, a pomysł „kuszenia” niższymi podatkami nie spodobał się innym samorządowcom.
Coraz częściej słyszymy głosy od firm transportowych, że oni chętnie przenieśliby się z podatkami do Wielunia, czy też do innych miejscowości – tam, gdzie te podatki są oferowane w niższych stawkach niż w Sokolnikach czy innych samorządach. Na terenie naszej gminy podatki od środków transportowych stanowią dość znaczną kwotę i pewnie w tych mniejszych samorządach są dość dużym wsparciem, o którym też wspominamy w naszym wystąpieniu. W związku z tym chcielibyśmy przeciwdziałać takim praktykom, które dzisiaj się pojawiają. Wymaga to pewnie zmian legislacyjnych i bez tego się nie obędzie – w związku z tym nasze propozycje są takie, żeby powiązać podatki od środków transportowych z bazą, tam gdzie rzeczywiście znajdują się te pojazdy. Co zyskają samorządy? Zyskamy to, że nasi podatnicy nie powinni uciekać jeśli u nas mają bazę transportową. Oczywiście dopuszczamy taką możliwość, że jeżeli ktoś chce płacić podatek transportowy w Wieluniu, bo jest niższy, to zabierze ten transport i w Wieluniu będzie niszczył drogi – nikogo nie jesteśmy w stanie zatrzymać i nie chcemy tego robić, bo jest wolność działalności gospodarczej – mówił organizator spotkania wójt Skrzypek.
Samorządowcy wystosowali pismo do burmistrza i Rady Miasta Wielunia z „wezwaniem do zaprzestania działań naruszających prawo i godzących w inne jednostki samorządu terytorialnego”. Włodarze będą również próbowali wpłynąć na przepisy i dążyć do ujednolicenia wysokości podatków.
Jak czytamy w piśmie:
„Wskutek powyższego działania Pana, podatki mogą wpływać na konto Miasta Wieluń, gdy w rzeczywistości bazy transportowe znajdują się na terenach naszych samorządów. To nasi mieszkańcy ponoszą koszty utrzymania infrastruktury drogowej niszczonej przez stacjonujące na ulicach, poboczach samochody, naczepy. To my musimy naprawiać ubytki w drogach czy rozjeżdżonych poboczach. To my uczestniczymy w sporach sąsiedzkich wywoływanych hałasującymi agregatami. To na naszych przystankach transportowcy pozostawiają odpady. To wreszcie u nas zatruwane jest środowisko”.
Rafał Przybył, burmistrz Wieruszowa, zwrócił uwagę na jeszcze jeden aspekt tej sytuacji, a dokładnej nierówne „rozdzielanie” państwowych dotacji:
Chcę zabrać głos w kontekście tylko tej wypowiedzi, która dotyczy wszystkich samorządów. Nie odnoszę się do tej „unikatowej imprezy”. Ja patrzę na to też w ten sposób, żebyśmy nie byli hipokrytami. Jeżeli apelujemy o ujednolicenie podatków, to też apelujemy o to, żeby kasa rządowa była jednakowo przyznawana samorządom. Tutaj mówimy o panu Okrasie, który „bije się” o samochody, a my siedzimy w gronie, w którym – powiedzmy sobie szczerze – „bijemy się” o polityków PiS-u. Ci, którzy lepiej ich przygarną, mają też więcej pieniędzy. Mam nadzieję, że tak, jak występujemy o ujednolicenie podatków drogowych, tak samo będziemy apelowali o ujednolicenie pozyskiwania środków z zewnątrz.
Do tematu będziemy powracać.
Czytaj również:
Wieluń: raj podatkowy dla firm transportowych?
Zdjęcie główne informacji: screen z materiału wideo udostępnionego na kanale YT Łódzka TV.