Od języka polskiego na poziomie podstawowym rozpoczął się maturalny maraton. W II LO im. Janusza Korczaka w Wieluniu do egzaminu przystąpiło 202 tegorocznych absolwentów.
Jest git. Nie denerwuję się – mówi nam Natalia.
Jestem troszkę zdenerwowana, ale stres jest pozytywny. Wszyscy są dobrze nastawieni, myślę, że będzie dobrze. Obawiam się matematyki, bo nie jestem umysłem ścisłym, ale przygotowywałam się i powinno być pozytywnie. – mówi z kolei Adrianna Włodarczyk – Mnie jest przykro, że to się już kończy, że widzimy się po raz ostatni, ale to jest piękne, że jesteśmy w tym razem.
Staramy się odstresować, spędzić czas z przyjaciółmi i nie myśleć o tych lekturach, bo było dużo czasu na przygotowanie. Teraz staramy się porozmawiać, pośmiać. – mówi Iga Wojciechowska – Czujemy wspomnienia, wracają do nas. Myślę, że jeszcze nie raz będzie okazja do spotkania.
Myślę, że matura to bzdura. – dodaje Anna Kowalik – Cieszmy się, że możemy tu się wszyscy spotkać. Budujemy wspólne wspomnienia a dzisiejszy dzień jest zwieńczeniem tych czterech lat.
Do był bardzo zgrany rocznik – podkreśla Renata Tatara, która nie ukrywa, że pożegnanie z kolejnym rocznikiem uczniów to sentymentalny moment.
Jestem spokojna, w zeszłym roku język polski 100% zdawalność na poziomie podstawowym, matematyka 100% na poziomie podstawowym. Naprawdę jestem spokojna. Życzę maturzystom spokoju, uśmiechu, posadzić stres obok siebie i pisać. Uczniowie przygotowują się cztery lata do matury, wierzę że będzie w porządku!
Jutro egzamin z matematyki na poziomie podstawowym, pojutrze z języka angielskiego, również na poziomie podstawowym.
