Od meczu ze Zrywem Wygoda rozpoczną rundę wiosenną w IV lidze piłkarze Prosny Wieruszów. Spotkanie zaplanowano na sobotę.
Beniaminki liczą na utrzymanie, aczkolwiek trudniejsza jest sytuacja wieruszowian, którzy zajmują przedostatnią lokatę w tabeli. W zimowej przerwie Prosna pożegnała Bartosza Hojkę i Jakuba Przybyła – obaj na zasadzie wypożyczenia trafili do innych klubów. Kadrę wzmocnili natomiast Emil Gleń i Jakub Szaniec. Jak podkreśla prezes Prosny, Mariusz Bartodziejski, celem drużyny jest utrzymanie:
Nie po to awansowaliśmy, żeby od razu spaść. Nie po też wzmacniamy kadrę, żeby poddać się bez walki. Oczywiście chcemy zawalczyć, chcemy się utrzymać, natomiast co z tego wyniknie – zobaczymy. Strata do bezpiecznej strefy nie jest bardzo duża, więc jest optymizm w zespole. Na pewno będziemy walczyć do ostatniej kolejki.
Dodajmy, że najbliższy rywal wieruszowskiej ekipy ma na koncie siedem punktów więcej. Początek pojedynku w Wygodzie o 15.00.