Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wieruszowie jadąc na interwencję, musieli ratować siebie. Aby uniknąć „czołówki” byli zmuszeni zjechać do rowu. Policjanci poszukują sprawcy zdarzenia
Do tego wypadku drogowego doszło 23 lipca po godzinie 17:00 na drodze powiatowej w Mieleszynku w powiecie wieruszowskim. Według wstępnych ustaleń, kierujący oznakowanym radiowozem strażackim, 41-letni funkcjonariusz z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wieruszowie, jadący bez sygnałów uprzywilejowanych w kierunku Bolesławca, w celu uniknięcia zderzenia czołowego z innym pojazdem, zjechał z jezdni i wywrócił się na skarpę przydrożnego rowu. Sprawca zdarzenia, kierujący pojazdem typu suv, prawdopodobnie hyundai tucson, który zjechał na przeciwległy pas ruchu uciekł z miejsca tego zdarzenia. W wyniku wypadku trzech funkcjonariuszy straży pożarnej zostało przetransportowanych do szpitala. Znacznemu uszkodzeniu uległ również radiowóz strażacki marki Mann, którego kierujący w chwili zdarzenia był trzeźwy. Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają sprawcę tego wypadku i dokładne okoliczności tego zdarzenia.
– relacjonował rzecznik prasowy wieruszowskiej policji, Damian Pawlak.
Fot. KPP w Wieruszowie
