Piłkarze ręczni MKS-u Wieluń wczoraj wznowili zajęcia po świąteczno-noworocznej przerwie. Trener Grzegorz Garbacz nie ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Uraz leczy Patryk Staniek, a do zdrowia po kontuzjach wracają Artur Bożek i Arkadiusz Galewski. Na jakich elementach będą się koncentrować wielunianie w najbliższych dniach i tygodniach?
Na tym, z czym mamy największy problem. W końcówkach meczów, kiedy wynik jest na styku, popełniamy proste błędy, oddajemy nieprzygotowane rzuty. Z tego się wzięły porażki. Mamy też trochę przygotowania ogólnego. W trakcie sezonu nie ma takiej możliwości. Ten tydzień jest trochę mocniejszy, żeby przygotować się do ligi. Musimy też popracować nad obroną i skoncentrować się na elementach w ataku, z którymi mamy problem. W międzyczasie także sobie omawiamy z chłopakami to, co mamy doskonalić – tłumaczy Garbacz.
W piątek i w sobotę wielunianie powalczą w Turnieju Noworocznym w Ostrowie Wielkopolskim. Wystąpią w nim po dwie drużyny z Superligi oraz Ligi Centralnej. Wkrótce więcej o zmaganiach. Pierwszy ligowy mecz po przerwie wielunianie rozegrają 22 stycznia przeciwko GKS-owi Żukowo. Będzie to ostatnie starcie pierwszej rundy Ligi Centralnej.