Piłkarze Prosny Wieruszów zdobyli pierwszy punkt w sezonie. W 3. kolejce łódzkiej IV ligi podejmowali u siebie LKS Kwiatkowice.
Przed meczem oba zespoły liczyły na pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach. Do przerwy nie padła ani jedna bramka. Dwadzieścia minut po wznowieniu gry w drugiej połowie sytuacja wieruszowian się skomplikowała po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce dla Dawida Tomali. Prosna musiała sobie radzić w osłabieniu. Na szczęście dla miejscowych przyjezdni nie zdołali wykorzystać liczebnej przewagi i pojedynek zakończył się bezbramkowym remisem.
Zespół z Wieruszowa zajmuje 16. miejsce w tabeli. W piątek na wyjeździe powalczy z trzecimi w stawce Zjednoczonymi Stryków.