Po raz kolejny ulicami Wielunia przemaszerował Orszak Trzech Króli. Wyruszył spod kościoła ojców franciszkanów do hali sportowej przy ulicy Częstochowskiej, gdzie znajdowała się inscenizacja szopki betlejemskiej.
Pojawią się tutaj przed stajenką w bardzo nietypowej scenerii nawiązującej bardzo mocno do tego, co się dzieje teraz w Europie. Trzej królowie pokłonią się małemu Dzieciątku i tak naprawdę nie takiemu małemu w tym roku i to specjalne przesłanie. Przesłanie jest zapisane na walizce: Pokój daję wam – mówiła Małgorzata Dudzińska z Zespołu do Spraw Nowej Ewangelizacji Regionu Wieluńskiego.
Ujrzeliśmy jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy złożyć mu pokłon – mówił Melchior, który jako pierwszy pokłonił się Dzieciątku i dał mu w darze złoto. Towarzyszyli mu też dwaj pozostali królowie Kacper i Baltazar.
Razem z królami pokłoniliśmy się dzieciątku Jezus, a teraz na chwałę Jezusa chcemy razem przeżyć ten czas ku radości. Potrzebujemy tego czasu, potrzebujemy siebie nawzajem, potrzebujemy dużo radości. Zapraszamy do wspólnego kolędowania, zespół Sąsiedzi Plus, brawa dla nich – mówił ksiądz Sebastian Wyrozumski. – Wiemy, że Orszak Trzech Króli jest tez wsparciem dla sióstr bernardynek. Zebrane środki będą im przekazane. Siostry modlą się za nas i potrzebują naszego wsparcia.
Filmiki i więcej zdjęć znajdziecie na naszym Facebooku.
