Jak już informowaliśmy, w piątek odnalazła się poszukiwana 14-letnia Amelia Golas z Wieruszowa. Policja przekazała więcej szczegółów w tej sprawie.
11 lutego 2022 roku po godzinie 13:00 w trakcie poszukiwań opiekuńczych, wieruszowscy policjanci ustalili miejsce pobytu zaginionej 14-letniej Amelii Golas, która 10 lutego br. samowolnie oddaliła się z miejsca zamieszkania. Zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego w Wieluniu, funkcjonariusze doprowadzili nastolatkę do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Zawiściu – informuje rzecznik prasowy wieruszowskiej policji Damian Pawlak.
Rodzina poszukiwanej przesłała do nas oświadczenie, którego treść znajdziecie poniżej.
Oświadczenie rodziny Amelii Golas
W związku z pojawiającymi się w komentarzach niepochlebnymi opiniami dotyczącymi Amelii, jej rodziny oraz ciągłymi spekulacjami na temat prawdopodobnych przyczyn jej oddalenia się z domu a także przyczyn umieszczenia w ośrodku wychowawczym, rodzina postanowiła wydać oświadczenie w tej sprawie.
Przede wszystkim apelujemy o niewydawanie wyroków i nie wyciągnie pochopnych wniosków. W najbliższych ukaże się w lokalnych mediach wywiad, w którym postaramy się dokładnie przedstawić całą sytuację. Tymczasem podamy kilka faktów.
Po pierwsze Amelia nie sprawiała problemów wychowawczych dopóki nie poznała Kacpra M., jak się później okazało dobrze znanego Policji 20-letniego mężczyznę, który właśnie opuścił zakład odwykowo-wychowawczy. Sytuacja ta miała miejsce jesienią 2021 roku. Gdy mama Amelki zorientowała się, w jakie towarzystwo wpadła jej córka, postąpiła tak jak postąpił by każdy rodzic, mianowicie zgłosiła się na Policję. Niestety kolejne zgłoszenia kierowane przez rodzinę nie przynosiły skutku. W tym czasie Amelia zaczęła zażywać narkotyki, przebywać w towarzystwie Kacpra M. po kilka dni z rzędu w czasie których nie było z nią kontaktu. Rodzina dalej bezskutecznie próbowała wymusić interwencję Policji.
Po drugie decyzja o umieszczeniu w ośrodku opiekuńczym nie była dla nas łatwa. Ale wspólnie z kurator podjęliśmy taką decyzję gdyż próbowaliśmy za wszelką cenę odizolować dziewczynkę od 20-letniego Kacpra M. jednak bezskutecznie. 14- letnie dziecko zostało uzależnione od narkotyków i zmanipulowane przez dorosłego mężczyznę, który wykorzystując jej podatność zaczął czerpać korzyści ze sprzedawanych przedmiotów, które wykradła z domu dla niego Amelka. Nie byliśmy w stanie przerwać tego w inny sposób, gdyż kolejne zgłoszenia na Policji nie przyniosły skutku a zarówno Amelia jak i inne dzieciaki poddane silnemu wpływowi Kacpra M. nie złożą obciążających go zeznań, czy to z zafascynowania czy też że strachu wobec gróźb, jakie wobec nich kieruje. Niestety postawa stróżów prawa dodatkowe utwierdza te dzieciaki w przekonaniu, że on może wszystko.
Jeszcze raz apelujemy o niewydawanie nieuprawnionych ocen oraz apelujemy do odpowiednich służb o potraktowanie sprawy poważnie zanim nie doszło do tragedii.
Oświadczenie to zostanie wysłane do redakcji Wirtualnej Polski, Tugazety.pl oraz Ziemi Wieluńskiej, w których to pojawiło się najwięcej nieuprawnionej krytyki.
Rodzina
Pisownia oryginalna