W miniony czwartek (28 lipca) w Muzeum Ziemi Wieluńskiej odbyło się spotkanie z badaczem grodziska w Kurowie dr. hab. Radosławem Janiakiem, profesorem Uniwersytetu Łódzkiego, który wraz ze studentami prowadzi w tym roku badania w Dąbrowie koło Wielunia.
Grodzisko w Kurowie jest drugim co do wielkości grodziskiem kultury łużyckiej na ziemiach polskich. Według takich delikatnych szacunków zajmuje powierzchnię około 25 hektarów. Podobne do niego i czasowo, i powiedzmy konstrukcyjnie, są obiekty w Strobinie i w Wieruszowie. Ten ostatni robi wrażenie, z uwagi na to, że zachowały się relikty fortyfikacji. Tutaj, w Kurowie, właściwie wprawne oko mogłoby doszukać się przebiegu wałów obronnych, które zostały po prostu rozorane. Jak mówili mi zaprzyjaźnieni mieszkańcy Kurowa było to chyba w latach 60-tych XX wieku, w czasie komasacji gruntów. W jednym miejscu te fortyfikacje zachowały się do wysokości zaledwie 90 centymetrów. To jest generalnie stan bardzo zły tego stanowiska, tego zabytku.
– mówił podczas wykładu „Archeologicznymi ścieżkami od Kurowa do Dąbrowy” dr Radosław Janiak.
Po spotkaniu łódzcy archeolodzy zwiedzali Muzeum Ziemi Wieluńskiej.