Ponad 180 tomów poetyckich zgłoszono do drugiej edycji ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Kazimierza Hoffmana „KOS”, organizowanego przez Kujawsko-Pomorskie Centrum Kultury. Nominacje do najlepszego tomu poetyckiego wydanego w 2020 roku otrzymało tylko pięć książek – wśród nich znalazła się „Niteczka” wieluńskiego poety Macieja Bieszczada. Jury w składzie: Iwona Smolka (przewodnicząca), Anna Janko, Wojciech Banach, Grzegorz Kalinowski oraz Robert Mielhorski do nagrody „KOS” nominowało jeszcze: „Psińco” Jana Barona, „Długie spacery nad Olzą” Jerzego Kronholda, „Tysiąc saun” Katarzyny Michalczak oraz „Przygody chłopca” Piotra Mitznera.
„Niteczka” została nominowana do nagrody poetyckiej im. Kazimierza Hoffmana, przyznawanej za najlepszy tom poetycki roku. Ta wiadomość dotarła do mnie nagle i niespodziewanie. Nominacje do nagród poetyckich i same nagrody, obok oczywiście recenzji i komentarzy krytycznoliterackich, to jeszcze jeden sposób, aby przede wszystkim promować współczesną literaturę polską i bardzo się cieszę, że taka niezaplanowana promocja spotkała właśnie moją książkę. Pisząc „Niteczkę”, nie spodziewałem się tylu recenzji, tylu komentarzy i przede wszystkim takiego odbioru książki. Tym bardziej nie myślałem o jakichkolwiek nagrodach, bo o tym się przecież nigdy nie myśli, pisząc książkę.
– mówił Maciej Bieszczad.
Uroczysta gala z wręczania nagród zostanie wyemitowana online na facebooku oraz kanale YouTube 5 czerwca 2021 po godz. 20.00.
Konkurs został objęty honorowym patronatem marszałka województwa kujawsko-pomorskiego.
Tak o „Niteczce” w uzasadnieniu nominacji napisała Iwona Smolka, przewodnicząca jury:
Niteczka, Macieja Bieszczada
Co do nas dociera z tamtej niepojętej przestrzeni, w której przebywają dusze zmarłych? Głosy, które nawołują, kroki, cienie nieobecnych? – To są pytania, na które pośrednio, posługując się oszczędnym obrazem, stara się odpowiedzieć ta metafizyczna poezja. Powściągliwa, jest liryką doświadczenia wewnętrznego, która przekłada głębokie uczucia na skąpe zapisy, mierząc się z cierpieniem i bólem ostatecznej utraty.
Liryka czysta i wzruszająca potrafi przekazać ból i zarazem niedowierzanie, wstrząs, jaki towarzyszy komuś, kto ma pożegnać najbliższą zmarłą osobę. Niedopowiedzenie, zawieszenie głosu sprawia, że w ciszy między słowami tym wyraźniej rysują się emocje.
Dyskretne odwołania do zdań z Biblii, nawiązania do kilku słów z Ewangelii pozwalają autorowi pośrednio mówić o zwątpieniu, oczekiwaniu na cud, o nadziei.
Jest to poezja bardzo dojrzała, świadoma swojego warsztatu artystycznego.