Święta dobiegają końca – przypominamy, że jeżeli zostaną nam produkty lub potrawy, o których wiemy, że nie zostaną przez nas wykorzystane, możemy podzielić się nimi z innymi. W Wieruszowie działa jadłodzielnia, czyli lodówka, do której każdy może włożyć jedzenie i również każdy może się poczęstować. Działa ona przy budynku Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka na ul. Bursztynowej.
Jest to bardzo szczytny cel i bardzo fajny pomysł, na który wpadł burmistrz Wieruszowa, my tylko jesteśmy wykonawcami tego pomysłu. Działa to w ten sposób, że można tam przynosić żywność, ważne, żeby to była żywność, która jest przydatna do spożycia. Tutaj nie ma mowy, żeby przynosić rzeczy przeterminowane i stare. Jak do tej pory jadłodzielnia funkcjonuje bardzo dobrze. Dziś, sprawdzając półki, okazało się, że były puste. Jesteśmy w trakcie ustalania z restauratorami, piekarzami, sklepami listy osób, które mogłyby wspomóc naszą jadłodzielnię. Absolutnie nie wydzielamy, że jest to żywność dla osób bezdomnych czy potrzebujących – z tej oferty może skorzystać każdy – mówi Agata Barańska, dyrektorka szkoły.
