„Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary ludobójstwa” – zbrodni wołyńskiej poświęcone zostaną najbliższe programy „Marszem przez historię”. Sytuacja na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej była skomplikowana narodowościowo. Konflikt polsko-ukraiński narastał już od 1 wojny światowej, a jego eskalacja i najbardziej dramatyczny przebieg to czas 2 wojny światowej. Kulminacja zbrodni popełnianych na Polakach miała miejsce w lipcu 1943 roku, a w rocznicę „krwawej niedzieli” – 11 lipca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu.
Na przełomie 1942-1943 rozpoczęła się już całkowita zagłada ludności polskiej na terenie województwa wołyńskiego. Ale na tym się nie skończyło, 1944-1947 to było ludobójstwo w pięciu pozostałych województwach: Polesie, część Lubelszczyzny obecna z Zamościem, Chełmem i Tomaszowem Lubelskim, to jest także Małopolska Wschodnia czyli województwo tarnopolskie, stanisławowskie, lwowskie sięgające aż do Rzeszowa i część nawet Krakowskiego. To ogromny teren. W ciągu tych 8 lat wymordowano około 200 tysięcy polskich obywateli, nie tylko Polaków ale i Żydów, moich przodków – Ormian, Czechów, którzy mieszkali na Wołyniu, Romów, no i kilka innych mniejszych wspólnot. Mordowano także tych Ukraińców, którzy byli sprawiedliwi, którzy chcieli zgody z Polakami, którzy ratowali Polaków.
– mówił ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Rozmowy z ks. Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim i Krzesimirem Dębskim pochodzą z radiowego archiwum i przeprowadzono je jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie. Przypominamy, że Oratorium dla Wielunia Krzesimira Dębskiego zostanie wystawione w Wieluniu 1 września w ramach uroczystych obchodów wybuchu II wojny światowej (przeczytacie o tym TUTAJ).
Emisja programu na naszej antenie 23 lipca, początek o 14:15. Już teraz można jej posłuchać tutaj:
