Nawierzchnia poliuretanowa została już położona, jeszcze tylko kilka formalności i integracyjny plac zabaw przy Przedszkolu nr 4 w Wieluniu zostanie otwarty. Po godzinach pracy tej placówki będzie ogólnodostępny. Jesienią i zimą szybko zapada zmierzch, stąd pytanie o ewentualne doświetlenie tego miejsca.
Cały czas nad tym myślimy. Proces doświetlenia w gminie jest zaawansowany i staramy się zakładać nowe oprawy, stawiać nowe słupy. Myślimy, żeby taki plac doświetlić, żeby bezpieczeństwo dzieci w godzinach wieczornych było zachowane. Wykonawca nam deklaruje, że do 10 listopada powinno być wszystko ukończone, nie wszystko się tam złożyło w terminie, czekali też na dostawę niektórych elementów. Inwestycja zmierza ku końcowi.
– wyjaśniał burmistrz Paweł Okrasa.
Temat budowy placu pojawił się też na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Wieluniu.
Chciałam dopytać o aneks, który został podpisany, jeżeli chodzi o integracyjny plac zabaw, nie wszyscy radni o tym wiedzą, że pan burmistrz 23 września podpisał aneks wydłużający inwestycję. Zaraz zapewne usłyszymy, że nastąpiły nadzwyczajne okoliczności, w których trzeba było wyciąć 13 drzew. Pan projektant zapomniał, nie wiedział, nie wnikam dlaczego nie uwzględnił w projekcie 13 jarzębin, których owoce spadające na nawierzchnię powodują, że stracimy gwarancję. Było niezbędne usunięcie drzew, zajęło to 4 dni, 23 września pozwolenie od starosty było na wycinkę drew, po 12:00 już tych drzew nie było, natomiast pan burmistrz 25 września podpisał aneks i wydłużył o 3 tygodnie czas dla wykonawcy placu zabaw. Może 6 grudnia otworzymy plac, żeby zimą przez okno dzieci mogły na niego patrzeć. Tak drobna inwestycja zajęła nam rok czasu, nic dziwnego, że przy dużych inwestycji się potykamy, jak z małymi sobie nie radzimy, ale ufam, że wzmocniony teraz osobowo dział inwestycji teraz pójdzie z kopyta i te inwestycje ruszą. – pytała Justyna Godszling-Graczyk, przewodnicząca Rady Miejskiej w Wieluniu.
W ciągu roku, jak pani widzi, nasz wykaz przedsięwzięć to ponad 50 inwestycji realizowanych przez wydział inwestycji. Nie jesteśmy w stanie tych wszystkich inwestycji wypchnąć mówiąc kolokwialnie do zamówień publicznych w pierwszym kwartale. To jest fizycznie nie możliwe. Ta firma jest porządna, w jej interesie jest, żeby zrobić inwestycję szybko i zgarnąć kasę, bo teraz nakłady robią z własnych środków. Mówienie, że to będzie w grudniu i dzieci będą patrzyły przez okno na plac, to tak jakbyśmy ten plac budowali tylko na sezon, a jest budowany na wiele, wiele lat. Mogę za to przeprosić, że to zostało przesunięte. – wyjaśniał na sesji burmistrz Paweł Okrasa.
Utworzenie placu kosztowało około 660 tys. zł. 550 tys. zł gmina Wieluń pozyskała z programu PFRON-u 'Dostępna przestrzeń publiczna’. Warto podkreślić, że o utworzenia takiego miejsca zabiegała rada rodziców z Przedszkola nr 4, w którym mieszczą się też oddziały integracyjne.