Dobiegł końca projekt „Młodzież z Sokolnik przeciw hejtowi”. Realizowali go uczniowie ze Szkoły Podstawowej im. 32. Eskadry Rozpoznawczej Lotnictwa Armii „Łódź” w Walichnowach. Ich zadaniem było opracowanie pytań i nagranie audycji radiowej dotyczącej mowy nienawiści. Cześć z nich wcieliła się w rolę dziennikarzy, a część chciała odpowiadać na pytania, jak Oskar i Kacper.
Oskar i Kacper:
Według mnie ludzie hejtują dlatego, że sami czują się źle i sami mogą się wyżyć na innej osobie. Wtedy hejtujący czuje się lepiej.
Ja osobiście nie miałem styczności z hejtem, tylko mój kolega z byłej szkoły. Popełnił on samobójstwo przez to, że osoby z zewnątrz obrażały go, wyśmiewały się z niego, uważali, że jest od nich gorszy. To nie jest najlepsze wyjście, popełnianie samobójstwa, tylko najpierw trzeba to zgłosić, porozmawiać z kimś.
Piotr Płachta, dzielnicowy KPP w Wieruszowie:
Jestem dzielnicowym od dwóch lat i rzeczywiście od pewnego czasu hejt jest coraz częściej zgłaszany nie tylko przez nastolatków, ale również przez rodziców. Często zdarza się, że sam hejt wychodzi jako pokłosie jakiegoś wcześniejszego zdarzenia np. kradzieży, pobicia, słyszymy o sytuacjach, kiedy uczeń jest szykanowany przez swoich rówieśników. Po czasie przeprowadzenia czynności przez policje wychodzą informacje, że ta osoba była hejtowana przez rówieśników, ale nie tylko, bo i przez uczniów ze szkoły.
Audycja zostanie zaprezentowała społeczności szkolnej w czwartek. Wtedy w szkole będzie obchodzony Ogólnopolski Dzień Praw Dziecka. Na naszej antenie audycja zostanie wyemitowana w sobotę po 11:00.
Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych od Samorządu Województwa Łódzkiego oraz z Programu Funduszu Inicjatyw Obywatelskich na lata 2014-2020.
Więcej o projekcie pisaliśmy tutaj.
Komentarze