Od pojedynku z KPR-em Żukowo rozpoczną sezon Ligi Centralnej piłkarze ręczni MKS-u. Wielunianie w sobotę zaprezentują się we własnej hali.
Będzie to mecz 2. kolejki. Na inaugurację rozgrywek emkaesiacy nie grali, ponieważ ich spotkanie z Padwą Zamość zostało przełożone. Najbliższy rywal wieluńskiej drużyny natomiast przegrał u siebie 16:25 z Warmią Olsztyn.
MKS przystępuje do sezonu nieco odmieniony w porównaniu z poprzednią kampanią. W drużynie nie ma już Szymona Famulskiego, Jarosława Cepielika, Patryka Kolanka, Patryka Jędrzejewskiego, Szymona Kucharskiego i Patryka Piwnickiego. Do zespołu dołączyli z kolei bramkarz Dawid Galle oraz skrzydłowy Kamil Rogaczewski. Jaki cel stawiają sobie w wieluńskim klubie?
Raczej będzie trudno znaleźć się w czubie, ale sport jest nieobliczalny. Jeśli planów nie pokrzyżują nam urazy, to myślę, że powinniśmy się znaleźć blisko miejsca, które zajęliśmy w poprzednim sezonie. Mam nawet nadzieję, że 2-3 pozycję wyżej uda się skoczyć. Najważniejsze, że utrzymaliśmy się w Lidze Centralnej i na pewno będzie nam potrzebne doświadczenie, które zdobyliśmy – mówi Grzegorz Garbacz, szkoleniowiec emkaesiaków.
Początek pojedynku jego zespołu z ekipą z Żukowa o 18.00 w hali WOSiR-u.