Udany mecz piłkarzy ręcznych MKS-u Wieluń w Lidze Centralnej. W 22. kolejce na wyjeździe pokonali 31:27 Orlen Upstream SRS Przemyśl.
Pierwsza połowa pojedynku była bardzo wyrównana. Na prowadzeniu byli i gospodarze, i przyjezdni. Po 30 minutach na tablicy widniał wynik 14:13 dla SRS-u. MKS doskonale rozpoczął drugą połowę. Wielunianie rzucili cztery bramki z rzędu i wyszli na prowadzenie 17:14. Nie oddali go już do końca, momentami notując nawet 6 trafień przewagi. Ostatecznie zwyciężyli różnicą czterech bramek.
Na pewno mecz był trudny, na bardzo ciężkim terenie. Pierwsza połowa była dobra, ale było parę mankamentów. Mogliśmy prowadzić po tej połowie. Początek drugiej części zdecydował o tym, że wygraliśmy. Można powiedzieć, że całą drugą połowę mieliśmy pod kontrolą. Tym razem była większa liczba zawodników do dyspozycji. Łatwiej jest manewrować w meczu, kiedy jest więcej osób zdolnych do gry – komentuje trener MKS-u, Grzegorz Garbacz.
Wieluńska drużyna zajmuje 10. lokatę w tabeli. W czwartek podejmie u siebie przedostatnią w stawce Siódemkę Miedź Legnica.