Meczem z Jurandem Ciechanów rozpoczną nowy sezon w I lidze piłkarze ręczni MKS-u. Wielunianie przystępują do rozgrywek grupy C po kadrowych zmianach i z nowym trenerem. Wieluńską drużynę opuściło kilku zawodników, m.in. Radosław Majda i Robert Pawelec. Pojawili się natomiast Artur Bożek, Arkadiusz Galewski, wracający po wyleczeniu kontuzji Piotr Madeła oraz młodzież. Z gdańskiego SMS-u wrócił Jakub Chuć, z seniorami przygotowywali się także juniorzy: Miłosz Hanas, Patryk Piwnicki oraz Szymon Kucharski.
Na co liczy szkoleniowiec emkaesiaków, Grzegorz Garbacz?
Trzeba walczyć, do każdego meczu, każdego rywala podchodzić osobno i z szacunkiem. Czy to jest na papierze silniejszy, czy słabszy zespół, to boisko weryfikuje. Do każdego z szacunkiem, z rozwagą, ale bez bojaźni. Musimy po prostu robić to, co potrafimy najlepiej, zrealizować założenia przedmeczowe. Wynik jest zawsze otwarty. Jeżeli będziemy walczyć do ostatniej piłki, ostatniej akcji w meczu, różnie może bywać. Można przegrywać kilkoma bramkami, a przyjdzie taki moment, że będzie nam wszystko wychodziło, przeciwnik zacznie być podenerwowany i wtedy wynik może być w drugą stronę.
Spotkanie z Jurandem w Ciechanowie rozpocznie się w niedzielę o 16.00. Dodajmy, że po trzy najlepsze drużyny w każdej grupie I ligi utworzą nową Ligę Centralną, która będzie bezpośrednim zapleczem Superligi. Pozostałe zespoły będą rywalizować w I lidze.