Ostatni zespół tabeli Ligi Centralnej będzie w sobotę rywalem piłkarzy ręcznych MKS-u. Wielunianie podejmą u siebie Warmię Olsztyn.
Będzie to starcie jedenastej z czternastą ekipą stawki. MKS ma na koncie pięć zwycięstw, a Warmia wygrywała w tym sezonie trzykrotnie, w tym raz właśnie z wieluńską drużyną. Ta ostatnia, w minionej kolejce, przełamała serię porażek. Ewentualna wygrana z outsiderem bez wątpienia pozwoli spokojniej przygotowywać się do kolejnych pojedynków i poprawi sytuację emkaesiaków w tabeli.
W pierwszej rundzie w Olsztynie przegraliśmy jedną bramką. Tam troszeczkę zabrakło szczęścia i koncentracji. Najbliższe spotkanie to będzie mecz za sześć punktów. Wygrana sprawi, że trochę odskoczymy od strefy spadkowej. Jeśli przegramy, dalej będzie bardzo ciasno. To będzie dla nas jeden z kluczowych meczów w najbliższym czasie. Musimy wygrać, po prostu – komentuje trener MKS-u Grzegorz Garbacz.
MKS wyprzedza rywala o cztery punkty. Początek starcia o 18.00 w hali WOSiR-u w Wieluniu.