Nie było niespodzianki we Wrocławiu. Najlepsza drużyna Ligi Centralnej piłkarzy ręcznych pewnie pokonała ostatnią ekipę tabeli.
Miejscowy Śląsk podejmował MKS Wieluń. Na pierwsze dwa trafienia gospodarzy goście skutecznie odpowiadali, jednak potem wrocławianie zaczęli budować przewagę. Po kwadransie mieli 6 bramek więcej, a w połowie pojedynku było 18:10 dla miejscowych.
W drugiej odsłonie wielunianie rzucili zaledwie 7 bramek, w tym 3 w ostatnim kwadransie. Śląsk zwyciężył 32:17 i mógł się cieszyć z awansu do Superligi.
MKS z kolei zamyka tabelę i jest pewny spadku. W niedzielę ostatnie spotkanie wielunian u siebie w tym sezonie. Podopieczni Jarosława Knopika podejmą Juranda Ciechanów.
MKS: Śliwiński, Waloch, Dekarz, Kowali (1 bramka), Węcek (1), Golański (4), Stalka (2), Chłód, Młodzieniak (1), Hanas (5), Żółtaszek, Krukiewicz (3), Kucharski.
