Ruch, świeże powietrze i piękne krajobrazy – na to liczą mieszkańcy Wielunia wybierając się na spacer w okolicach Lasku Miejskiego w Wieluniu. To właśnie tam powstała ścieżka rowerowa, po której codziennie ktoś jedzie rowerem, na rolkach, uprawia Nordic Walking czy po prostu spaceruje. Niestety „dobrzy sąsiedzi” dbają o to, aby nie było im za miło wyrzucając śmieci, gdzie popadnie. Z tygodnia na tydzień ilość dzikich wysypisk w okolicach Wielunia rośnie.
Ocena zachowań ludzkich jest zawsze niełatwa, ale w tym przypadku jest to bardzo proste. Jest to absolutnie naganne zachowanie i jest to delikatne nazwanie tego. Mnie się zawsze „krew gotuje”, gdy widzę śmieci, które są porzucane w miejscu gdzie mieszkam, a mieszkam przy lesie i notorycznie to widzę. Są to butelki po alkoholu, nieraz w całych kartonach wyrzucane, w torebkach foliowych, są to śmieci poremontowe. Szokujące są dla mnie duże ilości mięsa, w wielu kilogramach, zawinięte w folię. Potem to się psuje, śmierdzi, zwierzęta do roznoszą. Nie potrafię w ogóle wytłumaczyć czym się ludzie kierują, pewnie wygodą swoją, niczym więcej. To jest po prostu obrzydliwe zachowanie – mówi Bogusław Kurzyński, który wraz z młodzieżą z I LO w Wieluniu prowadzi projekt “Ja tu mieszkam”, który ma na celu walkę o środowisko, a przede wszystkim o czystość lokalnych lasów.
Za zanieczyszczanie środowiska grożą oczywiście sankcje karne.
Zgodnie z artykułem 154 kodeksu wykroczeń takiej osobie, która na nienależącym do niego gruncie polnym wyrzuca kamienie, śmieci lub inne nieczystości grozi kara grzywny do 1000 złotych bądź też kara nagany. W przypadku, kiedy sprawa zostanie skierowana do sądu, sąd może orzec karę do 5 tys. złotych– wyjaśnia Katarzyna Grela, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu.
Zdjęcia poniżej pokazaliśmy specjaliście od segregacji odpadów Przedsiębiorstwa Komunalnego w Wieluniu.
Patrząc na zdjęcie, to część tych odpadów można było za darmo wywieźć na PSZOK do Rudy. Jedyny problem, to styropian. Na składowisku nie możemy go jeszcze przyjmować – komentuje Karol Tomczyk, kierownik ds. marketingu i zamówień publicznych Przedsiębiorstwa Komunalnego w Wieluniu – Ten, kto to porozrzucał miał transport. Jeśli ktoś nie ma transportu, może zamówić pojemniki, wózki, nawet kontener na odpady. Wywiezienie takich śmieci nie jest kosztowne.
