„Bawiliśmy się siatkówką”, mówi o pierwszym sezonie w Treflu Gdańsk wychowanek WKS-u Wieluń, Mariusz Wlazły. Jego zespół zajął 6. miejsce w siatkarskiej Plus Lidze.
Przypomnijmy, rok temu Wlazły dołączył do zespołu z Gdańska po kilkunastu latach spędzonych w Skrze Bełchatów. Atakujący już podpisał umowę z Treflem na kolejny rok.
Ja myślę, że cały sezon pokazał, że trafiłem w miejsce, gdzie siatkówka jest budowana z fajną myślą, teorią i założeniami, gdzie młoda drużyna, młodzi zawodnicy, którzy zaczynają bądź są na początku swojej kariery lub dopiero trochę pograli w lidze, mają oni kolegów oraz sztab trenerski bardziej doświadczony. Myślę, że ta cała mieszanka pozwoliła nam bawić się siatkówką i to jest chyba najpiękniejsze podsumowanie tego sezonu, bo dużo pozytywnych emocji. Wiele też niefajnych zdarzeń, bo końcówka sezonu nie należała do najlepszych w naszym wykonaniu, ale myślę, że to doświadczenie, które zebraliśmy na sam koniec jako drużyna, zawodnicy, których część chyba pierwszy raz występowała w play-offach, na pewno zaprocentuje. Ta cała mieszanka plus sztab, który fajnie to wszystko skonsolidował i dobrze prowadził, pozwoliło nam się bawić i cieszyć siatkówką.
– oceniał Mariusz Wlazły, który za niecałe dwa tygodnie rozpoczyna przygotowania do nowego sezonu.