Siatkarzy czeskiego klubu AERO Odolena Woda poprowadzi w nowym sezonie Marcin Kryś. Niedawny szkoleniowiec WKS-u Wieluń był trochę zaskoczony ofertą zza południowej granicy.
Propozycja pojawiła się dość niespodziewanie, dosyć późno. Na początku razem z trenerem Leszkiem Pałygą i prezesem klubu robiliśmy plany na kolejny sezon. Już wiedziałem też, że w kolejnym sezonie nie będę grał, tylko chciałem to pooglądać z boku. Pojawiła się taka propozycja, późno, nie miałem za dużo czasu do namysłu. Chciałem z tego skorzystać. Na pewno jest trochę przykro to wszystko zostawiać tu w Wieluniu, ale nie chcę się żegnać, bo życie pisze różne scenariusze. Zobaczymy, co będzie dalej. Ten kierunek nie jest mi obcy, bo jeszcze jako zawodnik myślałem, żeby trafić do ligi czeskiej. Nie udało się wtedy, teraz udało się jako trener. Z perspektywy odległości też jest to dla mnie korzystne. Według mnie liga jest dobra. Na pewno będzie to dla mnie duże wyzwanie i będę chciał się pokazać z jak najlepszej strony.
– mówił Kryś. Jego nowy klub zajął czwartą lokatę w poprzednim sezonie. Dzięki temu zagra w europejskich pucharach. W 1/16 finału CEV Challenge Cup w listopadzie zmierzy się z lepszym z pary Panathinaikos Ateny – Spartak Myjava.