W Łodzi odbyły się uroczystości związane z 78. rocznicą likwidacji Litzmannstadt Getto i 80. rocznicą Wielkiej Szpery. W wydarzeniu wzięli udział m.in wicemarszałek Piotr Adamczyk, Karol Młynarczyk, wicewojewoda łódzki, przedstawiciele Gminy Wyznaniowej Żydowskiej, duchowieństwa i samorządowcy.
Wspominamy dziś z bólem straszną rocznicę. Przed 78. laty odjechał z Łodzi ostatni transport z likwidowanego przez Niemców getta znajdującego się w naszym mieście. Warto podkreślić, że Holocaust nie był przejawem działań tylko niektórych Niemców uwiedzionych obłędną ideą Adolfa Hitlera, lecz zaplanowanym ludobójstwem, do którego zaangażowano niemieckie państwo, jego urzędy w jednym tylko celu – wymordowania trzech milionów polskich Żydów. Nam potomnym pozostaje otworzyć pamięć na wspomnienia o naszych sąsiadach zamordowanych w imię obłąkańczej idei czystego rasowo narodu. Dlatego apeluję, nie przyglądajmy się biernie tragedii, jaka rozgrywa się na naszych oczach w Donbasie, Kijowie, Chersoniu czy Buczy. Nigdzie na świecie – powiedział Piotr Adamczyk, wicemarszałek województwa łódzkiego.
Obchody rozpoczęły się na Cmentarzu Żydowskim przy ul. Brackiej w Łodzi. Po modlitwach pod pomnikiem pamięci łódzkich Żydów symbolicznie zapalono znicze. Następnie Marsz Pamięci przeszedł ulicami Inflancką i Zmienną na stację Radegast.
Fot. lodzkie.pl