Do 8 maja piłkarze ręczni MKS-u Wieluń odpoczywają od ligowego grania. W najbliższej serii pauzują, a potem wszyscy pierwszoligowcy mają przerwę. Po wznowieniu zmagań wielunianie powalczą na wyjeździe z liderem z Legionowa.
Dla nas przerwa jest dobra, bo mieliśmy w ostatnim czasie troszeczkę problemów urazowych, delikatnych, ale to też pokrzyżowało plany. My też od początku stycznia cały czas się przygotowywaliśmy, a kalendarz nie tylko nas nie rozpieszczał. Przerwa nam się przyda, bo widać, że w ostatnich meczach graliśmy troszeczkę słabiej. Trochę więcej ćwiczeń pod względem taktycznym i przygotowania ogólnego na pewno pomoże przed meczami z KPR-em Legionowo czy z Warszawą w ostatniej kolejce. To na pewno nam powinno pomóc. Ten tydzień mamy mocniejszy, a dalsza część będzie bardziej taktyczna.
– komentował szkoleniowiec MKS-u, Grzegorz Garbacz. Przypomnijmy, jego zespół jest wiceliderem grupy C I ligi.