Piłkarze KS-u Panki wygrali Świąteczny Turniej Charytatywny Piłki Nożnej o Puchar Burmistrza Wielunia. W zmaganiach w hali WOSiR-u rywalizowało 8 drużyn z rocznika 2012 i młodszych. Organizatorami rywalizacji były Fundacja Dla Zdrowia i WKS Wieluń.
W finale zwycięzcy okazali się lepsi od MGOKiS-u Praszka, zwyciężając 2:0. Emocji nie brakowało w pojedynku o trzecie miejsce. Drugi zespół KS-u Panki prowadził z AP Ruda 2:0, ale rywale zdołali wyrównać. Decydowały rzuty karne, które lepiej wykonywali podopieczni Adama Paluszka z ekipy z Rudy.
Kolejne miejsca zajęły WKS I Wieluń, FC Bonus, GKS Siemkowice i WKS II Wieluń.
Najlepszym zawodnikiem zmagań wybrano Oskara Płazę z KS-u Panki. Najskuteczniejszym strzelcem okazał się Alan Kopański z MGOKiS-u, a najlepszym bramkarzem został Bartek Kucharek z Rudy.
Celem wydarzenia była zbiórka funduszy na zakup fantoma do ćwiczeń z pierwszej pomocy przedmedycznej.
Honorata Freus-Grzelak (Fundacja Dla Zdrowia):
Fantom pozwoli nam jako fundacji prowadzić szkolenia dla szkół podstawowych, średnich, przedszkoli, firm, które nas wspierają od samego początku istnienia fundacji. Mnie najbardziej cieszy, że te dzieci potrafią razem spędzić miło czas. Pokazują, że poprzez sport mogą pomóc drugiej osobie, i nie siedzą w domu przed telewizorami, tabletami, całym tym sprzętem elektronicznym. Mało tego, że oni zagrają, to na turniej przychodzą rodziny. Mogą zobaczyć, jak dziecko gra, i mogą miło spędzić ze sobą czas.
Wojciech Ordon (Fundacja Dla Zdrowia):
Fundacja to nie tylko pozyskiwanie sprzętu, to również działania promujące zdrowie. Takim działaniem jest zakup fantomu, aby promować pierwszą pomoc. Jest to bardzo ważne, ponieważ uczy podstawowych działań, które mogą uratować życie w krytycznej sytuacji. Fantom, który będzie zakupiony, jest bardzo nowoczesny, multimedialny. Ma podświetlenia ledowe w miejscach na przykład, gdzie są żyły, tętnice, główne naczynia. Może mierzyć oddechy i tak dalej. Bardzo fajne urządzenie, doskonale wpisujące się w te zadania, które fundacja ma pełnić.
Bartosz Szymicki (WKS Wieluń):
Liczyła się przede wszystkim fajna zabawa. Poziom sportowy mieliśmy wymieszany. O to nam też chodziło. Chodziło przede wszystkim o to, żeby było dużo frajdy. Ten turniej tak też potraktowaliśmy. Nie wystawialiśmy mocnych zespołów na tej zasadzie, że jesteśmy w Wieluniu, więc musimy to wygrać. Bardzo się cieszymy, że myśmy wzięli w tym udział, także te zespoły, które zaprosiliśmy. Wszyscy się naprawdę spisali – organizatorzy, rodzice, którym też bardzo dziękujemy, także sponsorzy, miasto, które zawsze nas wspiera. Super.
Jak nas poinformowała inicjatorka turnieju, Honorata Freus-Grzelak z Fundacji Dla Zdrowia, zebrano 6650 zł, a jedna osoba zadeklarowała jeszcze wpłatę 300 zł. To oznacza, że udało się osiągnąć cel.