Piłkarskie drużyny z regionu rozegrały kolejne mecze sparingowe. Remis zanotowała Prosna Wieruszów.
Beniaminek IV ligi sprawdzał formę w starciu ze Startem Namysłów. Padł rezultat 1:1. Remis zanotowano też w teście lidera grupy III Klasy Okręgowej – WKS-u 1957. Pojedynek wielunian ze Startem Lgota Wielka zakończył się wynikiem 2:2.
My już jesteśmy doświadczeni grą w sparingach. Aż tak dużej wagi do tych spotkań nie przywiązujemy. Żeby to źle nie zabrzmiało – są te mecze na pewno ważne, ale nie najważniejsze. My latem przegraliśmy chyba wszystkie mecze sparingowe, o ile dobrze pamiętam. Straciliśmy mnóstwo bramek, a okazało się w lidze, że mieliśmy najlepszą defensywę. Dlatego spokojnie do tego podchodzimy – komentował jeden ze szkoleniowców WKS-u 1957, Sebastian Banaś.
Rywalizowały również inne ekipy „okręgówki”. Słowian Dworszowice Pakoszowe zremisował 2:2 z UMKS-em Korabem Łask. Zawisza Pajęczno uległ 3:9 Liswarcie Popów, Hetman Rusiec przegrał 3:7 z Iskrą Dobroń, natomiast LZS Brąszewice okazał się słabszy od LZS-u Czajków (2:6).