Po inauguracji sezonu kolarzy MLKS-u Wieluń czekają kolejne starty. W weekend powalczą w Pucharze Polski w Lubartowie. Do zmagań na szosie grupa przygotowywała się m.in. w trakcie dwóch zgrupowań. Najpierw zawodnicy szlifowali formę w polskich górach, a w marcu nabijali kilometry na licznikach w Chorwacji.
Michał Kuś (trener w MLKS-ie):
Marzec jest strategicznym miesiącem. Trzeba mieć nakręconych odpowiednio dużo kilometrów. U nas warunki były, jakie były. Nie sposób wyjechać przy odczuwalnych -4 stopniach na trzygodzinny trening. Nie da rady. Założenie zgrupowania w Chorwacji było takie, że nakręcimy sobie kilometrów, nasiedzimy się w siodełku, naładujemy akumulatory. To się udało. Tam robiliśmy nawet czteroipółgodzinne jednostki treningowe.
Anna Lipieta (zawodniczka):
Zmieniłam kategorię na „juniorka”. Ścigam się z Elitą. Na pewno staram się jak najlepiej przygotować do nadchodzących Mistrzostw Polski, które odbędą się pod koniec czerwca. Mam nadzieję, że to będzie naprawdę owocny sezon i że pokażę się z dobrej strony.
Piotr Kuś (zawodnik):
Chcemy jak najlepiej pokazywać się na kolejnych wyścigach. Oby szczęście dopisywało. Miejmy nadzieję na jakieś podia.
Szymon Ptak (zawodnik):
Koszulka mistrza Polski to jest główny cel. Chcę być wysoko na każdym Pucharze Polski, łapać się na podium.
Fot. Facebook MLKS Wieluń