Trzecią od końca Anilanę Łódź podejmą w niedzielę w Lidze Centralnej piłkarze ręczni MKS-u. Wielunianie zajmują ostatnią lokatę.
Dla zespołu trenera Jarosława Knopika będzie to niezwykle istotne starcie. Zwycięstwo pozwoli zwiększyć szanse na utrzymanie na zapleczu Superligi. W swoim poprzednim spotkaniu emkaesiacy zanotowali drugą wygraną w sezonie. Strata do łodzian wynosi obecnie 10 punktów, ale warto pamiętać, że wieluńska drużyna rozegrała dotychczas dwa mecze mniej.
My nie patrzymy na tabelę, nie patrzymy na sytuację w rozgrywkach, tylko patrzymy, z kim gramy następne spotkanie. Przyjeżdża Anilana i będziemy chcieli zagrać jeszcze lepsze zawody niż ostatnio. Wiemy, że jesteśmy w stanie jeszcze pewne rzeczy poprawić. Mam nadzieję, że będzie dopisywało zdrowie, co jest istotne. Jak to zdrowie będzie, to my już swoje zrobimy podczas treningów. Przy tej publiczności, w tej hali, przy takiej pozytywnej energii, będziemy naprawdę bardzo mocni. Wiadomo, że interesuje nas zwycięstwo i trzy punkty. Będziemy do tego dążyć – mówił Jarosław Knopik.
Szkoleniowiec MKS-u będzie miał większe pole manewru, jeśli idzie o skład. Do kadry włączony został wychowanek klubu Szymon Kucharski, który kiedyś już występował w zespole seniorów. Dopełniono też formalności związane z potwierdzeniem do gry Uladzislaua Haidela. Jest zatem szansa, że obaj pojawią się w niedzielę na boisku. Początek meczu o 18.00 w hali WOSiR-u.