Trzecia porażka z rzędu na koncie Prosny Wieruszów. W 6. kolejce piłkarskiej IV ligi przegrała w Zgierzu.
Pojedynek fatalnie zaczął się dla beniaminka z Wieruszowa, ponieważ już w 5. minucie miejscowy Boruta prowadził 1:0. Jeszcze przed przerwą gospodarze trafili dwukrotnie, a w ciągu kwadransa po wznowieniu gry w drugiej odsłonie dołożyli trzy kolejne gole i wyszli na prowadzenie 6:0. Gracze Boruty jeszcze dwa razy zdołali znaleźć drogę do siatki, a Prosna zdobyła jedynie bramkę honorową, której autorem był Igor Mikołajczyk. Zespół ze Zgierza zwyciężył więc 8:1.
Prosna spadła na ostatnie miejsce w tabeli. Być może w następnej kolejce doczeka się pierwszej wygranej. U siebie podejmie przedostatnią Pogoń Zduńska Wola.