Duża przewaga rezerw Warty Sieradz na półmetku sezonu w piłkarskiej Klasie Okręgowej. Lider grupy III aż o 9 punktów wyprzedza dwie kolejne drużyny.
Dominacja sieradzan w pierwszej połowie sezonu jest bezdyskusyjna. Rezerwy Warty przegrały tylko raz – na początku września. Potem zdarzył im się jeszcze jeden remis, ale pozostałe spotkania kończyły się ich zwycięstwami. Co ciekawe, liderowi nie „leżały” zespoły z powiatu sieradzkiego, ponieważ nie potrafił wygrać z LZS-em Brąszewice i Piastem Błaszki. Druga drużyna Warty strzeliła najwięcej i straciła najmniej goli w rundzie jesiennej.
Przez kilka tygodni liderem była Złoczewia Złoczew, która wygrała pięć pierwszych meczów. Potem nie było już tak dobrze, a na finiszu rundy złoczewian zdołali jeszcze dogonić Czarni Rząśnia, którzy mają tyle samo punktów. Ekipa z powiatu pajęczańskiego doskonale zakończyła rundę, ponieważ wygrała pięć ostatnich jesiennych pojedynków.
Większe oczekiwania były w Działoszynie. Do pewnego momentu Warta radziła sobie dobrze, ale przegrała w trzech ostatnich kolejkach i spadła na 6. miejsce. Tuż za nią zmagania zakończył spadkowicz, czyli Prosna Wieruszów. Piętnaście punktów wywalczyła Warta Osjaków. Beniaminkowi wystarczyło to do zajęcia 11. pozycji na półmetku.
Na więcej pewnie liczyli w Konopnicy. MLKS przezimuje na 14. lokacie. Dwa ostatnie miejsca zajmują Słowian Dworszowice Pakoszowe i Hetman Rusiec. Zwłaszcza ten ostatni jest w trudnym położeniu, ponieważ zdobył tylko 6 punktów.